W niedzielę po uroczystości Matki Bożej Królowej Polski i przed uroczystością św. Stanisława BM, papież Franciszek nawiedził naszą wspólnotę, aby razem z nami dziękować Bogu za kanonizację Jana Pawła II. Po uroczystej Mszy św., koncelebrowanej wraz z wikariuszem Rzymu kar. Agostino Vallinim oraz Arcybiskupami Szczepanem Wesołym i Edwardem Nowakiem oraz Duszpasterzami wspólnoty polskiej w Rzymie, Ojciec Święty spotkał się z rodzinami, młodzieżą i przedstawicielami wspólnot w Auli Jana Pawła II i na dziedzińcu kościoła, z chórem „Gaudium Poloniae” w kościele, a następnie z licznie zgromadzonymi wiernymi przed kościołem. Po wspólnej modlitwie udzielił wszystkim swego Apostolskiego Błogosławieństwa, a następnie przeszedł pomiędzy wiernymi wzdłuż całej ulicy Botteghe Oscure.
W homilii Papież powiedział:
Piotr, świadek nadziei, którą jest Chrystus .
We fragmencie z Dziejów Apostolskich usłyszeliśmy głos Piotra, który z mocą ogłasza zmartwychwstanie Jezusa.
A w drugim czytaniu ponownie Piotr umacnia wiernych w wierze w Chrystusa, mówiąc: „Wy przez Niego uwierzyliście w Boga, który wzbudził Go z martwych…, tak że wiara wasza i nadzieja są skierowane ku Bogu” (1,21).
Piotr jest solidnym punktem odniesienia wspólnoty, ponieważ opiera się na skale, którą jest Chrystus.
Takim był Jan Paweł II, prawdziwa skała zakotwiczona w wielkiej Skale.
Tydzień po kanonizacji Jana XXIII i Jana Pawła II zebraliśmy się w kościele polskim w Rzymie, aby podziękować Panu za dar świętego Biskupa Rzymu, syna waszego narodu. W tym kościele, który [oficjalnie – przypis tłm.] nawiedził ponad osiemdziesiąt razy! Przybywał tutaj zawsze, w różnych okresach swego życia i życia Polski.
W chwilach smutku i przygnębienia, kiedy wszystko wydawało się stracone, on nie tracił nadziei, ponieważ jego wiara i nadzieja były skierowane ku Bogu (por. 1 P 1,21). W ten sposób był skałą, opoką dla tej wspólnoty, która tutaj się modli, tutaj słucha Słowa Bożego, przygotowuje się do sakramentów i je sprawuje, przyjmuje potrzebujących, śpiewa i raduje się, i stąd wyrusza ponownie na peryferie Rzymu…
Bracia i siostry, jesteście częścią narodu, który był bardzo doświadczany w swojej historii. Naród polski dobrze wie, że aby wejść do chwały, trzeba przejść przez mękę i krzyż (por. Łk 24,26). Święty Jan Paweł II, jako godny syn swej ziemskiej ojczyzny szedł tą drogą. Podążał tą drogą w sposób przykładny, przyjmując od Boga całkowite ogołocenie. Dlatego „jego ciało spoczywa w nadziei” (por. Dz 2,26; Ps 16,9).
A my? Czy jesteśmy gotowi pójść tą drogą?
Wy, drodzy bracia, którzy tworzycie dziś wspólnotę chrześcijańską Polaków w Rzymie, czy chcecie pójść tą drogą?
Święty Piotr także głosem świętego Jana Pawła II mówi do was: „W bojaźni Bożej spędzajcie czas swojego pobytu na obczyźnie” (1P 1,17). Jesteśmy w drodze, ale nie powinnyśmy być błądzącymi! Jesteśmy pielgrzymami, nie włóczęgami – jak mawiał święty Jan Paweł II.
Dwaj uczniowie z Emaus, gdy wychodzili z Jerozolimy, byli jak zabłąkani, ale nie kiedy do niej powracali! W drodze powrotnej byli świadkami nadziei, którą jest Chrystus! Ponieważ Go spotkali, zmartwychwstałego Wędrowca.
Także i my możemy stać się „zmartwychwstałymi wędrowcami”, jeśli Jego Słowo rozpala nasze serca, a Jego Eucharystia otwiera nasze oczy na wiarę i karmi nas nadzieją i miłością. Także i my możemy iść u boku braci i sióstr smutnych i zrozpaczonych, i rozpalić ich serca Ewangelią, łamać z nimi chleb wspólnoty.
Niech Święty Jan Paweł II pomoże nam być „zmartwychwstałymi wędrowcami”. Amen.
Przed końcowym błogosławieństwem podziękowanie w imieniu obecnych na Mszy Świętej Polaków złożył papieżowi rektor kościoła ks. prałat Paweł Ptasznik. Wyraził wdzięczność za przyjęcie zaproszenia i przewodniczenie Mszy dziękczynnej. „Czujemy się zaszczyceni obecnością Waszej Świątobliwości w tej świątyni, która była świadkiem tak wielu wydarzeń historycznych, wśród nich licznych odwiedzin Karola Wojtyły a później Jana Pawła II. On nas uczył kochać i dochowywać wiernymi każdemu Następcy św. Piotra” – powiedział ksiądz rektor. Zapewnił Ojca Świętego, że Polacy są wierni temu nauczaniu i idą za nim, „towarzysząc Ci naszą stałą modlitwą”.
„Jesteśmy szczęśliwi, bo Piotr jest z nami a my jesteśmy z Piotrem, my, żywe kamienie Kościoła zakorzenionego na Chrystusie zmartwychwstałym” – dodał ks. Ptasznik.
Podziękował również kard. Agostino Valliniemu – wikariuszowi diecezji rzymskiej – za obecność oraz za troskę i opiekę nad Polakami przebywającymi w Rzymie.
Leave a Reply